
Obfitą krągłością swego kształtu
Rozsiewa jasność
Rozbudza zmysły
Zachęca – by czuć
Urodą swą zachwyca
Świeci stałym światłem
Cała ziemia
I wszystko co na ziemi
Tej nocy należy do niej
Zawładnęła wszystkim
Czego jej promienie dotknęły
Luna
Pani na niebieskich włościach
Zachwycająca
Zachęcająca do
Uniesień miłosnych
Łagodnie
spokojnie
Pobudza zmysły
Liże promieniami
Zaznacza teren
Posesywnym światłem zazdrośnie
Strzeże tego
co ma wartość
Przeciąga się w zadowoleniu
Rozkosz przedkładając ponad
Ugości zdrożonego
Światłem i pragnieniem uciech cielesnych
Nakarmi
Pieści swych kochanków
Którzy mają odwagę
i nieuwagę oddać się
Jej
Stać własnością.
Głos –
Natury –
Jej skarb.
Wiersz i ilustracja autorstwa Magdaleny Pfeifer