Nów w Wadze
Wkrótce objawi swe piękne oblicze,
być może nieco spóźniona,
W lisią czapę jesienną
Gustownie przystrojona.
Lecz teraz czeka w ukryciu kochanka –
Czy ty nim będziesz? –
By sławić przyjemność życia z wybrankiem,
Byś to z ochotą odwzajemnił.
W ten układ wejdzie, czy w inny –
Odwiedza konstelacje.
Do złej gry robi dobre miny,
Pragnie utrzymać uprzejmą relację.
Skromność nie jest jej drugą naturą,
W co się przyodziać waży:
W gwiazdy błyszczące, czy się okryć chmurą?
Zmienia się wiele razy.
Światłem subtelnym związki oświeca,
Podsunie słowa do pieśni i wiersza,
Lub zagra na gwiezdnej harfie –
Do flirtu jest przecież pierwsza.
Warto poczekać na tę piękność z nieba,
To może być początek nowego,
Pozwól się uwieść, spędź z nią czułe chwile,
Nim zwróci oblicze w stronę innego.